Jeżeli właśnie pobrała Wam się nowa wersja przeglądarki Firefox oznaczona numerkiem 52 i nagle przestały Wam działać wtyczki NPAPI, czyli m.in. Silverlight, czy Java, to nie jesteście sami. Najnowsza wersja przeglądarki internetowej Firefox wprowadza ze sobą szereg zmian, a jedną z najważniejszych jest zaprzestanie wsparcia dla wtyczek NPAPI - z wyjątkiem Adobe Flash (pocieszenie dla użytkowników tej technologii). Jest to kolejna przeglądarka po Chrome, która zdecydowała się na taki krok - nie licząc Edge, które nigdy takiego wsparcia nie posiadało. O ile w Chrome i Edge sprawa nie będzie taka prosta, o tyle w przypadku Firefoxa bardzo łatwo możemy przywrócić wcześniejszą funkcjonalność, mimo trwałego jej usunięcia. Wraz ze stabilną wersją 52, Mozilla wypuściła na rynek wersję 52 ESR (Extended Support Release) - znacznie przyspieszając projekt ESR z wersji 45.7.0, do 52. Wersja 52 ESR od wersji stabilnej 52 różni się przede wszystkim tym, że o ile wersja stabilna od dnia 7.03.2017 nie wspiera już wtyczek NPAPI, o tyle wersja ESR będzie posiadała to wsparcie do marca 2018 roku. Drogi na odzyskanie naszych pluginów są więc dwie:
Sposób 1. Pobranie i przeinstalowanie przeglądarki do wersji ESR
By tego dokonać, należy wejść na stronę: https://www.mozilla.org/en-US/firefox/organizations/ oraz pobrać najnowszą wersję dostępnej tam przeglądarki Mozilla Firefox ESR, a następnie przeinstalować aktualnie używaną wersję, do tej dostępnej na stronie.
Sposób 2. Zmienić ścieżki update w aktualnie zainstalowanej przeglądarce, by zamiast najnowszej wersji Stable pobierała najnowszą wersję ESR
Plusem tego rozwiązania jest to, że nie ryzykujemy usunięcia naszych profili podczas reinstalacji przeglądarki. Aby tego dokonać:
Wyszukaj plik channel-prefs.js znajdujący się w folderze "defaults\pref" w katalogu z przeglądarką. Dla Windowsa domyślnie będzie to "C:\Program Files (x86)\Mozilla Firefox\defaults\pref\channel-prefs.js" w przypadku systemów 32-bitowych oraz "C:\Program Files\Mozilla Firefox\defaults\pref\channel-prefs.js" dla systemów 64-bitowych, gdzie C to dysk systemowy. Jeżeli nie jesteśmy pewni, gdzie znajduje się nasza przeglądarka po prostu uruchommy ją, a następnie prawym przyciskiem klikając na jej ikonkę na pasku zadań wybierzmy opcję "właściwości" i "Otwórz lokalizację pliku". Użytkownicy Linuxa szukać mogą go w lokalizacji "/usr/lib/firefox-WERSJA/defaults/pref/channel-prefs.js", a Mac OS: "/Applications/Firefox.app/defaults/pref/channel-prefs.js".
Gdy już znajdziemy odpowiedni plik, w trybie edycji pliku jako administrator musimy zmienić kanał z release na ers, zmieniając kolejno komendę:
pref("app.update.channel", "release");
na:
pref("app.update.channel", "esr");
Po zapisaniu zmian w pliku, w głównym katalogu przeglądarki poszukać musimy dokumentu update-settings.ini i dokonać w nim podobnych zmian, zmieniając ustawienie:
ACCEPTED_MAR_CHANNEL_IDS=firefox-mozilla-release
na:
ACCEPTED_MAR_CHANNEL_IDS=firefox-mozilla-esr
- Zapisujemy zmiany oraz resetujemy przeglądarkę.
Po zresetowaniu przeglądarki, powinna ona pobrać najnowszą wersję ESR - sprawdzić możemy to w menu "Pomoc -> O Firefox". Gdy pobieranie dobiegnie końca jeszcze raz resetujemy przeglądarkę i możemy się już cieszyć działającymi wtyczkami!
Minusy wersji ESR?
Projekt ESR (Extended Support Release) skierowany jest przede wszystkim do organizacji, w których liczy się stabilność i pełna funkcjonalność przeglądarki. Stąd też jej wersje są wolniej rozwijane, niż w wypadku standardowego projektu Mozilli. Co z tym idzie, nie wszystkie "nowości" są zawsze od razu dostępne dla wersji ESR - szczególnie te mogące powodować problemy (co moim zdaniem jest plusem). Nie jest więc ona przeznaczona dla miłośników nowinek technicznych. Jeżeli jednak chodzi o aspekt bezpieczeństwa, to edycja ESR jest na równym poziomie, jak wersja standardowa.
Co z przeglądarkami Chrome oraz Edge?
Od wersji 42 przeglądarka Chrome domyślnie nie wspiera już wtyczek NPAPI - w tym również pluginu Silverlight. Do wersji 45 używając adresu chrome://flags/#enable-npapi można było włączyć tą obsługę (używając opcji Enable NPAPI) i zobaczyć w zakładce chrome://plugins/, czy taki plugin jest wykrywany. Natomiast od wersji 45+ (w tym i najnowszej) rozwiązanie to nie jest w ogóle wspierane. Da się to jednak ominąć przy pomocy pluginu IETab - przełączającego silnik Chrome na silnik IE. W przypadku przeglądarki Edge niestety Silverlight nie jest wspierany od samego początku jej istnienia.
Autor: Daniel 'zoNE' Gabryś